***
błąkam się między słowem
między uśmiechem
między oczu pochmurnym
spojrzeniem
między sobą w dzień a sobą wieczorną godziną
odszukuję się w słowie uśmiechu oku
w sobie o poranku
albo w blasku wschodzącego księżyca
czy jestem między błądzeniem a szukaniem
odpowiedzią
na pytania
?
Przyjemnie się czyta, przyjemnie ogląda, tylko szkoda że ON przestał pisać, to był ciekawy zabieg, kontrapunkt do ONA. ONA będę wpadał i jeśli to dla mnie ten wiersz, to dziękuję:)
OdpowiedzUsuń