czwartek, 21 marca 2013

Płonne nadzieje, że dziś się pojawi...

a tak na nią czekałam...Widok z okna nie pozostawia złudzeń- zima w całej swej śnieżnej krasie króluje w moim ogrodzie...Biało. Mroźnie. Brrr....


A poniżej krokusy i ciemiernik cuchnący całe prawie schowane pod śniegiem.



3 komentarze:

  1. Ale rok temu tez tak bylo;) pamietam,ze w niedzilw wielkanocna, po smiadaniu, jechalismy na ktg, a tu burza sniezna byla;) za to dwa tyg pozniej bylismy juz z Maksem na spacerze:)

    OdpowiedzUsuń
  2. masz rację Weronika! przecież my na Wielkanoc w Sopocie na spacerze rzucaliśmy się śnieżkami :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zupełnie nie pamiętam wiosny z ubiegłego roku, ale pamiętam, że było ciepło, słonecznie i sucho 23 marca...;) To kolejny dowód, ze pamięć nasza jest równie subiektywna jak ogląd świata....

    OdpowiedzUsuń