Kolacja z cyklu wiosenna, lekka...

Jakiś dziwny dzień. Słońce za chmurami, ale udało się znaleźć słoneczną chwilę na spacer po ogrodzie. Musiałam wyjść, bo już z okna zobaczyłam dwie kolorowe plamy...niebieską i fioletową...tak, tak, wreszcie irysy rozkwitły...tylko jeszcze żółte boją się chłodu i swoje wnętrze chronią....

A wieczorem, a wieczorem wiosenna kolacja...

Trójkolorowy omlet 

Składniki:

• 1 jajko
• 3 łyżki mleka
• pół parówki z piersi kurcząt
• kawałeczek czerwonej papryki
• kilka szczypiorków
• odrobina masła klarowanego 
• sól himalajska, pieprz 

Przygotowanie:

1. Jajko rozbijamy w kubeczku, dolewamy 3 łyżki mleka i dokładnie roztrzepujemy, solimy.
2. Na rozgrzanej patelni (najlepiej ceramicznej), na odrobinie masła - dla smaku, delikatnie podsmażamy pokrojoną w plasterki parówkę oraz pociętą w paseczki czerwoną paprykę- podsmażamy tak, aby te dwa składniki nie wymieszały się ze sobą.
3. Na tak podsmażone parówkę i paprykę delikatnie wylewamy roztrzepane jako, na jeszcze płynne w części wolnej od pozostałych składników wsypujemy pocięty szczypiorek.
4. Delikatnie oprószamy świeżo mielonym pieprzem- lub bardziej, to zależy od upodobań.
5. Podsmażamy na niezbyt dużym ogniu, tak długo, aż jajko zetnie się.
6. Ostrożnie zsuwamy na talerz, podajemy z bułeczką z masłem....